www.stajniaszczyrk.fora.pl

Osa

wszyscy macie tak przerąbane w szkole jak ja?? tzn.nie chce się wam do niej chodzić...??

chamsti

hmmm a mi sie chce, bo mam zajebistą ekipę, która coprawda trochę sie sypie... i pomimo, że chłopaków mam mało w klasie Sad

(7 na 31 osób) to ich poprostu kocham za to że są i za to ze sie z nimi dogaduje tak jak sie dogaduje czyli zajebiście Smile

i chce mi się ejszcze chodzić dla mojego przyjaciela... lekcje są tylko negatywnym, niekeidy nudnym dodatkiem... jak na pryzkład wczorajsze pytanie z biologii "No to Ania do odpowiedzi" "nooo prosze pani, bo ja jetem na dzisiaj nie przygotowana" "no ale nie ma cie tu na kartce (my np mamy zglaszac na kartce ;P)" "noooo bo wie pani... ja już nie mam..." "to chodź tu do mnie z zeszytem" w rezultacie 1 za brak wszelakich zadań xD, o dziwo brak opierdolu za "przecudne" rysunki an marginesach (dobrze,z e tylu zeszytu nie widziala xD nie wspominając o moim zeszycie do polskiego, gdzie są albo konwersacje z kumplami, albo rysunki xD)no i jeszcze 3 z odpowiedzi, dzięki podpowiedzi klasy Very Happy

ale pozytywnie było... a już najbardziej humor mi się poproawia jak myślę o kumplu który ma 7 zagrożeń Very Happy

ja o dziwo zadnego ;P hmmm a jeszcze co do tej negatywności... to i tak w szkole najbardziej negatywna jet moja ostro popierdolona nauczycielka, której cała klasa nie nawidzi, która na nas wjeżdża o byle co... a do rodziców sie przymila jaką my to jestesmy super klasą xD no i trzeba jej tłumaczyć zwroty języka potocznego używane w życiu codziennym... dzisiaj np tłumaczylimy jej co znaczy że jakieś pytanie anm nei podchodzi... a i jeszcze sobie wykminiła, że jak dostajemy np 4 ze sprawdzianu i chcemy zeby nam wpisala to trzeba będzie odpowiedzieć na jakieś pytanie dotyczące krakowa... pojebana nie? ^^ ale i tak nawet ona nie odbeirze mi tych zajebistych przerw i angielskich, na których babka albo każe mnie obudzć albo na moje pytaniew czy odpuści nam ostatnie 5 minut lekcji odpowiada, ze ja i tak całą lekcje ma luźną to żebym sobie dała spokój xD noooo ogólnie obecnei to dla mnie szkoła to jeden wielki pozytyw ;] jedyne co to niestety zdecydowanie anszej kasy co do pici ostatnio słabnie ;/ dzisiaj mieliśmy isć pić to co? jeden nie może bo rodzice sie czepiiają, drugi nei bo sie idzie uczyc (togo to akurat rozumiem... 7 zagrożeń xD), jeden nie bo do klubu idzie (hmmm kurde co on trenuje>? xD nie pamiętam Razz

), jeden nie bo sie do mnie eni odzywa od kiedy mu pojechałąm ze jest ciotą (ahhh miło byc pierwszą osobą która mu to uświadonmiła Very Happy

no ale cóż... it ak reszta uważa go za ciote i są po mojej stronie, nei jego, wiec lajcik Very Happy

), jeden nei bo mielismy chorą jazde i juz było okej, ale znowu jest na mnie ciety nie wiedzieć czemu i sie focha xD ale huj mu w dupe Razz

no i zostało 2 z czego jeden nie pije... bo nie... no i co? z pijacych, ja kumpela, przyjaciel... kumpel który nie pije pewnei by w rezultacie poszedł gzieś, a ja za przyzwoitke własnemu przyjacielowi nei będę robić więc co z tego wyszło? przyjaciel mnei odwiózł, pomimo że meiszka w drugą stroen od szkoły niz ja i do domu ode mnei ma jakeiś 30-40 min tramwajem xD nooo bos ie rozpisałam, wiec koncze (nooo bo ja o klasie moge w cholere i jeszcze troche pisać Very Happy

a i tak nikt teog nei przeczyta ^^)

Osa

no dobra... ja przeczytałam...
a co do tego "huj mu w dupe" to ja pozwolę sobie popawić "huj mu w oczy bo w dup to przyjemnosc"

chamsti

taaa... hmmm... noo... xD nie no u nas jest wiele wersji tego, ja oczywiiście pozostaje wierna staremu "huj mu w dupe", aczkolwiek kumpel zawsze mowi "huj mu w pięty dla zachęty" czy "huj mu w plecy" (nie wnikam i wam tez to radze skąd takie akurat teksty xD) nooo a jak już kompletnie z czegoś mamy polew to jest "huj mu w ucho" ewentualnie coś równie abstrakcyjnego xD poza tym zacytuję wam coś o mnie, co stwierdził kumpel mojego przyjaciela "i co całowałbyś się z nią i nagle by się obudził belzebub i Ci odgryznoł jenzyk a póżniej czoło" no i ogólnie mamy teraz z tego polew bo ko0lo widział mnei raz w zyciu an oczy (szedl ze mną i jeszcze dwoma kumplami po kurtke, której nei kupiłam xD) i podobno stwierdził że sie mnie boi ^^" no i dzisiaj od kolesia z klasy wzięłam cole i jak piłam to przyajciel wyskoczył z tekstem "ja bym sie bał jej dawać picie bo jeszcze belzebub z neij wyskoczy i ci szyjke odgryzie" na co oczywiscie ja sie zaczęłam dusić i śmiać, o tym, że wszystko co miałam w buzi wyplułam an kumpla może lepiej nei wspominać xD nooo ale fajne mamy fazy... kurde właśnie przez nei nie chce opuszczać szkoły... no chyba ze wagsy z ekipą, to co innego Wink

Osa

heh no ujdzie... a ja dzisiaj dostałam uwagę... Razz

nie wiem za co no ale cóż potem powiedziałam babce że sobie podetnę żyły a potem się powieszę to powiedziała że powie to wychowawczyni dyrektorce a dyrektorka rodzicom... heh to ją uprzedziłam Razz

RODZICE JUŻ WIEDZĄ Razz

Bartek Szczyrk

Jesuśku!!! Wy to macie w szkole przygody....Anka śpi na angielskim, babka ją pyta o krakowie..... albo cytat" a huj mu w dupe" na co Osa odpowiedziala " huj mu w oczy bo w dupe to przyjemność ;p" ...... co z Was wyrośnie dzieci..... xD

chamsti

bartek, przyjedź do mniasta to cie zgorszy xD dzisiaj cąły dzień gwałciliśmy (nooo chłopcy gwałcili) gumowego prosiaka... no ja ich poprostu KOCHAM ^^ ahhh żałujcie ze nie możecie widziec nasyzch jazd jak np pol dia kłutni z kumpem o to ze moje skarpetki są w czarno czerwone paski, a nie czarno pomaranczowe i ze nie są emo xD

Bartek Szczyrk

... brak słów.....

chamsti

xD no cooo ^^ sama prawda ;P

Osa

a poprawiam "huj mu w nos i wiatr w oczy bo w dupę to przyjemność" Razz

- wersja rozwinięta Razz

tak dla Bartka niech się rozwija chłopak Razz

chamsti

a to ja jeszcze dorzuca dość specyficzną reakcje na niemalże wszystko "aaaa kurwa pierdole, mam to w dupie"... no ogłnie moja reakcja na wszystko co negatywne Razz

co zreszą kumpel ostatnio stwierdził jak byłam smutna "kurde Anka smutna... ejjj ja sie już boje, bo jak ona jest smutna to to musi być coś strasznego" na co oczywiście zaczęłam sie z tego debila śmiać Razz

ruda

ruda

chodziło o cytat " co z was wyrosnie dzieci " bo ja sie dzieckiem nie czuje Razz

P a Wy ?

Bartek Szczyrk

dobra... poprawiam sie: co z Was wyrosnie droga mlodziezy??? xD

chamsti

hmmm no a ja powiem ze to zależy od sytuacji xD bo na codzien mam lat 15 a jak przychodzi do picia to na 18 wskakuje odrazu Wink